Trzy dekady temu na polskich ulicach widzieliśmy przede wszystkim auta produkcji krajowej. Obecnie krajobraz samochodowy prezentuje się zgoła inaczej. Co się zmieniło w tym czasie?
Gdyby kilkadziesiąt lat temu ktoś powiedział w towarzystwie, że orginalne części do volkswagen będą do kupienia niemal w każdym sklepie motoryzacyjnym, prawdopodobnie zostałby uznany za szaleńca – okres komuny był czasem, gdy wyzwaniem było kupno części zamiennych do polskich aut, a co dopiero do zagranicznych. Niby oprócz samochodów, które w tamtej epoce produkowano w naszym kraju, na polskich drogach można było trafić na auta czeskie, radzieckie i niemieckie, jednak możliwości naprawy tychże wozów były mocno ograniczone.
Trzydzieści lat przemian społeczno-gospodarczych wpłynęło nie tylko na portfele Polaków, ale także na to, jak wyglądają ulice polskich miast. Sporo samochodów zniknęło z nich bezpowrotnie, a pojedyncze egzemplarze niekiedy trafiają się na spotkaniach miłośników aut klasycznych. Jak wiele niepowtarzalnych wozów zdążyło jednak trafić na złom i rozpłynąć się w powietrzu? Tego nie wie nikt.
Nie skupiajmy się jednak na samych minusach, bowiem zmiany, które nastąpiły w ostatnich latach, są także korzystne. Przede wszystkim pod względem bezpieczeństwa nastąpił niewątpliwy skok technologiczny, nie tylko w odniesieniu do aut sprzed dwudziestu lat, ale też tych, które swoją premierę miały dziesięć lat temu. Technika i technologia rozwinęły się na tyle, że widać to także w elementach zamiennych: części do volkswagen jeszcze dwie dekady temu to były głównie podzespoły tworzące silnik, podczas gdy aktualnie to przede wszystkim elektronika.
Ekologiczna świadomość kierowców także jest znacznie bardziej rozwinięta, niż jeszcze w latach dziewięćdziesiątych: inicjatywy takie, jak carsharing, wypożyczalnie rowerów, hulajnóg i skuterów, a także rozbudowa sieci komunikacji miejskich sprawia, że część osób zdecydowanie rezygnuje z kupna własnego auta. Także współdzielenie przejazdów, zwłaszcza w przypadku podróży międzymiastowych, jest każdego roku coraz to bardziej popularne.
Polskie ulice, gdy się je porówna z tym, jak prezentowały się trzydzieści lat temu, są o wiele bardziej kolorowe i urozmaicone. Wybór marek samochodowych jest znacznie większy, także finansowo Polacy chętniej decydują się na wybór aut ciekawszych i droższych. Wzrosła w związku z tym jakość posiadanych przez nas pojazdów, już nie wyglądają one, jak wyklepane z podmiejskiego przystanku.
Nostalgia robi swoje, toteż sporo osób uważa, że w latach 1989-1999 motoryzacyjnie działo się znacznie więcej i był to ciekawszy czas dla maniaków samochodów. Sprzeciwiamy się tej tezie, chociaż to tylko lekki tekst, a nie doktorat o zmianach w polskim społeczeństwie.
Opisaliśmy, co trzy dekady temu widać było na polskich ulicach, wspomnieliśmy części do volkswagen, ale to tylko część tego, co tworzyło polską motoryzację w latach 1989-2019. Tak czy siak, najciekawszy etap dalszego rozwoju samochodów i wszelkich kwestii z nimi związanych, cały czas jest przed nami.
